Pierwszy tatuaż / co, jak i kiedy ?

W Internecie znajduje się wiele poradników na temat tatuażów. Ja jednak postanowiłam odpowiedzieć na kilka pytań z mojego punktu widzenia. Uważam, że warto sobie dokładnie przeanalizować wszystkie ZA i PRZECIW dotyczące wykonania sobie tatuażu.


PO PIERWSZE - Jaki tatuaż zrobić?

Chodzi tutaj o wzór. Nie powinien być przypadkowy i pierwszy lepszy. Dobrze, gdy ma jakieś znaczenie. Owszem, są setki wzorów, które wyglądają świetnie i są cool, jednak zastanówmy się czy ma to być przypadkowy "rysunek" na naszym ciele, czy coś co ma dla nas większe znaczenie.

Z MOJEJ STRONY - Mój tatuaż, choć wygląda  na kwiatek jest tak naprawdę gwiazdozbiorem raka, czyli moim znakiem zodiaku. Długo zastanawiałam się nad wzorem... myślałam nawet na czymś czym interesuje się w danym momencie, ale stwierdziłam, że jeśli przestanę się tym interesować to... tatuaż i tak zostanie.

PO DRUGIE - Wielkość tatuażu i miejsce na ciele? 

To zależy od tego jak odważni jesteście... kwestię większego bólu przy dużym tatuażu zostawiam na później. Uważam, że warto zacząć od małego tatuażu 'tak na spróbowanie', czy w ogóle Wam się to spodoba, a wiadomo łatwiej zakryć coś małego... Jeśli jesteście jednak na sto procent pewni wzoru i miejsca to śmiało! Duże tatuaże też są piękne, a znając życie na jednym małym i tak się nie skończy ;)

Co do miejsca... tak jak wspomniałam zależy to od tego jak odważni jesteście. Najczęściej wybieranym miejscem jest przedramię. Niektórzy tatuują je całe, a niektórzy ozdabiają niewielkim wzorem. Na początek uważam, że to idealne miejsce na tatuaż. Łatwo je zasłonić długim rękawem w razie potrzeby, ale także łatwo się pochwalić swoim cudem.

Z MOJEJ STRONY - Ja swój tatuaż wykonałam na ramieniu po wewnętrznej części. Nie jest on ani mały, ani duży - ma 8,5 cm długości i 5 cm szerokości. Kolejny tatuaż jaki chciałabym zrobić byłby zdecydowanie większy i w zupełnie innym miejscu... może na nodze?

PO TRZECIE - Dobre studio tatuażu? 

I z tym nie polecam się spieszyć... popytajcie znajomych, którzy mają tatuaże. Poczytajcie fora Internetowe... czasami warto pojechać kilka kilometrów dalej, żeby mieć pewność, że studio w którym będziemy wykonywali nasz tatuaż jest pewnym źródłem i nic nie grozi naszemu zdrowiu.

Z MOJEJ STRONY - Historię mojego tatuażu opowiem Wam za chwilę, ale teraz o studiu... do końca sama nie wiedziałam jakie to miejsce, ale mój chłopak był umówiony na wcześniejszą wizytę z tatuatorem, aby umówić się na konkretny termin i... aby sprawdzić w jakich warunkach je wykonuje. Nie obeszło się także bez opinii znajomych i tak... postanowił wybrać właśnie to miejsce.

PO CZWARTE - Koszt tatuażu ?

Dla niektórych jest to bariera i zdaję sobie z tego sprawę. Jednak na taką inwestycję warto odkładać nawet latami. Wiadomo, że drogie studio nie zawsze jest wspaniałe, a niejednokrotnie gorsze od taniego... ale wiadomo, że duży tatuaż nie będzie kosztował 100 ani 200 złotych. Warto sprawdzić też jakich produktów używa studio, tak aby mieć pewność, że nic nam nie będzie. Tego wszystkiego możecie dowiedzieć się na pierwszej wizycie. Nie oszczędzajcie na tym.. bo może wyjść nie po Waszej myśli ;)

PO PIĄTE - Jak przekonać rodziców i bliskie osoby ?

Najpewniejszy jest argument, że to po prostu Wasze ciało. Warto przekonać rodziców, a nawet zabrać ich na pierwsze spotkanie, aby zobaczyli jak to wszystko wygląda w praktyce. Zaznaczcie, że po wykonaniu tatuażu w dobrym studio i dbaniu o nim jak należy nic Wam nie grozi. Powiedzcie także co tatuaż miałby dla Was oznaczać i jaką miałby wartość - i tu wróćmy to punktu pierwszego i wyboru wzoru. Wiadomo, że gdy powiecie rodzicom, że chcecie gwiazdkę bo Wam się podoba i jest cool nie zareagują oni tak samo, jak wtedy gdy powiecie, że znaczy ona dla Was (...).

Z MOJEJ STRONY - Osobiście nie miałam problemu z rodzicami, gdyż po prostu nie wiedzieli o tatuażu. Powiedziałam o wszystkim po fakcie, choć nie ukrywam, że nie byli najszczęśliwsi. Jednak miałam już skończone osiemnaście lat, dlatego wiedzieli, że już sama decyduję o takich rzeczach.

PO SZÓSTE - Pielęgnacja po wykonaniu tatuażu ? 

Jeden z ważniejszych kroków. Wykonanie tatuażu to pestka. Pamiętajcie jednak, że aby mieć się czym pochwalić przez pierwsze tygodnie, nawet do miesiąca należy dobrze dbać o tatuaż. Smarowanie go maściami, zabezpieczanie przed wodą i promieniami Słońca jest bardzo ważne.Wszystko zależy od tego jak będzie się goił. 

Z MOJEJ STRONY - Najbardziej polecaną porą roku na tatuaż jest zima, nie pocimy się, słońce też nas nie rozpieszcza... Ja swój tatuaż wykonałam w marcu. Goił się bardzo szybko, po tygodniu wyglądał już świetnie - jednak wiadomo to mały tatuaż.  Mój chłopak po wykonaniu dużego tatuażu pielęgnację stosował przez miesiąc czasu.

I tak mniej więcej wygląda droga do wykonania tatuażu. Kilka linijek tekstu, ale wiem, że niektóre z tych punktów będzie/było trudno wdrożyć w życie.  A teraz kilka słów o historii mojego tatuażu.

Mój tatuaż był moim prezentem na rocznicę związku z moim chłopakiem. Mogłam sobie wybrać wzór i miałam na to około dwóch tygodni... więc bardzo mało czasu a i do końca nie byłam pewna czy go zrobię. Przewertowałam setki stron, szukając inspiracji. Myślałam o wielu bzdetach, ale przeanalizowałam sobie to dokładnie i postawiłam na znak zodiaku w wersji gwiazdozbioru. Miejsce na ciele wybrałam bardzo szybko. Studio było już dawno wybrane i termin ustalony. Pierwszy usiadł mój chłopak, a ja nadal się zastanawiałam. Jednak wszystkie wzory, które znajdowały się w tamtym studiu tak mnie nakręciły, że stwierdziłam, że raz się żyje! I tak oto powstało moje cudeńko. Na fotelu spędziłam około pół godziny - było bardzo szybko, a przynajmniej tak mi się zdawało. Wykonanie tatuażu nie bolało - wiadomo mały tatuaż, choć inne w podobnym miejscu bardzo bolą. Z efektu jestem bardzo zadowolona. Minęły już 4 miesiące i wiem, że podjęłam dobrą decyzję.

A Wy macie tatuaże? Planujecie? Pochwalcie się swoimi wzorami !